środa, 18 sierpnia 2010

Tildowe ślimaczki...

... kiedyś gdzieś w necie zobaczyłam i spodobały mi się. Dopiero dzisiaj myśli przerodziły się w czyn i oto powstała taka sobie przystojna parka. Pan Młody - jak przystało - pod muszką. Panna Młoda w naszyjniku ze srebrnych kwiatuszków, we wdzięcznej woalce przyozdobionej różyczką.

Myślę, że mogą stanowić doskonały dodatek do  ślubnego prezentu. Jak myślicie?
I jeszcze serduszko masosolne z imionami Młodej Pary

 * * * * *
Przypominam o candy!
 Coraz więcej osób się zgłasza, co bardzo, bardzo mnie cieszy. Poznałam znowu nowe, ciekawe miejsca :)))
Dziękuję!
Złota rybka czeka na losowanie ;)

14 komentarzy:

noomiy pisze...

Ślimaczki są przesłodkie... I niezwykle oryginalne :)

Bovary pisze...

Świetny prezent na ślub ! Ślimaczki rewelacyjne są :)))))I na maksa eleganckie !

alusia39-kokusia pisze...

Bardzo fajny pomysł,a ślimaczki takie realistyczne jak u mnie po deszczu wychodza:)

Iga pisze...

Wow! no piękna para ...
i jak romantycznie :)))
pozdróweczki

Darsi pisze...

Ależ eleganciki :) Śliczne ślimaczki! Naprawdę oryginalny i uroczy dodatek do prezentu ślubnego. Buziaczki Kasiu!

Aneczka pisze...

Śliczne te ślimaczki. Myślę o czymś podobnym na ślub siostry mojego męża. Tylko chodzą mi po głowie inne stworki niż ślimaki :) Zobaczymy...

Marzena pisze...

Jakie miluśki

Zula pisze...

Super słodziaki :) Świetny pomysł!

Mila pisze...

super slimacski!!)))

Mikko pisze...

Ale wspaniała para :)

Nataliya pisze...

Ślimaczki cudne:)

Imoen pisze...

Fjniutki pomysł na prezent. Urocze te ślimaczki.

Pozdrawiam.

Magdalena eM pisze...

łaaaaaa, jaka piękna ślimacza parka :-D, przystojny On i czarująca Ona :-)

Ewa pisze...

ślimaki słodziaki :D

Zapraszam jeszcze tutaj :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...