Te pastelowe sówki są urocze, a na żywo wyglądają o niebo lepiej :)
Szkoda było dać im długo leżeć, więc powstały długaśne podusie dla dzieci, które lubią wędrować po łóżeczku w trakcie spania ;)
Tył jest mięciutki i strasznie przytulaśny.
A i małe skrawki szkoda marnować, stąd (może być) do kompletu gryzak dla maluszka:
Myślicie, że się komuś spodobają ?
Pozdrawiam na razie ciepło - upały afrykańskie jeszcze przed nami :)
Kasia