Moje odwiedziny bloga nie są zbyt częste, bo i szyję raczej niewiele ostatnio.
Upały, które wszędzie panowały powodowały, że po pracy nie miałam siły
na spędzanie czasu przy maszynie.
Coś tam jednak czasem powstaje :)
Oto misie, które dołączyły do tych kiedyś już przeze mnie szytych.
Wybrana tkaninka w paski spowodowała, że misie przypominają mi małych gangsterów.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :)
Kasia