poniedziałek, 10 maja 2010

Przez różowe okulary

Ponieważ były już różne kolory aniołków, a nie było jeszcze różowego, no to trzeba było zrobić, bo pojawiły się zapytania o takiego... oczywiście dla dziewczynek. Nie lubię majteczkowego różu, więc jest odcień nieco mocniejszy. A i wersja też nie ostateczna, bo przed robieniem zdjęć zapomniałam, że jeszcze będą drobne białe kwiatuszki na sukienusiach ( pamięć mam dobrą tylko krótką :) ).




A tak przy okazji powstał jeszcze niebieściuchny, bo poprzedni odfrunął już z jakąś miłą panną



Efektem niedzielnego rodzinnego spaceru są nowe fajne zdjęcia. Na lody chodzimy do Galerii Dominikańskiej, bo tam dają wieeeeelkie gałki i okazało się, że jest tam wystawa Mini Morisów. Zrobiłam fotki tym, które najbardziej mi się podobały.

Pierwszy na wejściu pokazuje się jako żywa reklama pewnego bardzo popularnego napoju gazowanego (ja osobiście wolę ten drugi)




Ten podobał mi się z wiadomych względów






Wersja cabrio




No i wersja, która niektórym kojarzy się z Jasiem Fasolą, a ja od razu przed oczami miałam reklamę Ikei



Potem było trochę spacerku, tudzież jeżdżenia na rowerku, ukulturalniania się...



bliskiego zaznajamiania się z przyrodą


.


Ja nie mogłam się napatrzeć na piękne bratki w herbacianym kolorze. Kocham ten kolor kwiatów!


.

Nie zapomnijcie o candy u Jolinki !!! Do wylosowania cudowność !

Brak komentarzy:

Zapraszam jeszcze tutaj :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...