Dzisiaj typowo "męskie" woreczki, z których część zeszła niemal na pniu :D
To super kolorowa wywrotka - bardzo mi się podoba ten woreczek, a to niestety ostatni kawałek tej bawełny :(
To woreczek na czerwonej bawełnie z pełnym wypasem autek:
To wersja zielona:
Misie też mogą być mobilne - ścigacz, autko i lokomotywa:
Na koniec chciałam Wam pokazać tego pięknego aniołka - jestem pełna podziwu dla autorki tej pracy:
Wie ktoś może, jak coś takiego się robi?
Pozdrawiam serdecznie :)
28 komentarzy:
Ten pierwszy jest genialny :)
Ten pierwszy worek jest fantastyczny! Super kolorki!
Fantastyczne woreczki - nie mogę się nadziwić skąd Ty bierzesz te śliczne tkaninki? A w zestawianiu ich ze sobą jesteś mistrzynią. Każdy przedszkolak z takim woreczkiem chętnie pójdzie do przedszkola.
Pozdrawiam serdecznie:)
Znów śliczności, tylko patrzeć:)))
pozdrawiam
A mnie podobają się wszystkie! Są szalenie energetyczne :)))
Czy Aniołek nie jest przypadkiem aplikacją odwróconą - tak sie to chyba nazywa???
Sliczne woreczki:))Co do aniolka niestety nie mam pojecia ale wyglada super:))
Pozdrawiam Asia
Ktoś tu ma CB-radio? Przejdz prosze na zero dwa ABOKU ;)
Woreczki tak kolorowe jak tęcza a aniołek to faktycznie cudo i sama jestem ciekawa jak takiego zrobić. Pozdrawiam serdecznie :)
Szjoda,że mój syn już wyrósł z "woreczkowych czasów",bo chętnie bym jakiś mu sprezentowała (miałabym tylko dylemat który wybra bo wszystki sa bardzo ładne).
worki fantastyczne, pozdrawiam
Dziękuję dziewczyny :D
Ivalia - aplikacja odwrotna to się domyślam. Chodzi mi o samego aniołka - wydaje mi się, że to malunek na tkaninie uwypuklony wyszywaniem, ale nie mam pewności :/
Woreczki naprawdę śliczne, z tego zestawu zdecydowanie ten pierwszy-chociaaaaaż..... nie wiem inne też mają coś w sobie :))
Co do motywu kupiłam sobie kartkę ręcznie robioną(za granicą) z myślą, że może zrobię podobną, ale jakoś poprzestałam jak zobaczyłam takie motywy do kupienia :( moja kartka była obrobiona jedynie żelowymi wypukłymi kolorami zamiast wyszywania pozdrawiam
Fajowskie woreczki. Chyba ten pierwszy najbardziej mi się podoba :)
Aniołek śliczny rzeczywiście- ubranko, twarzyczka. po prostu piękny
Wszystkie są świetne !
Bajo ;))
woreczki super :)
jak się robi aniołka? kładziesz się na śniegu, machasz łapkami i nogami... ;)
a tak serio takiego z fotki - nie mam zielonego pojęcia..
Mi najbardziej podoba się ten w paseczki z motorem, bo ja fanka jednośladów jestem :) No i już wyobrażam sobie tych przedszkolaków dumnie dzierzących kapciochy w tych woreczkach!
Oj jaka szkoda,ze dzieci się starzeją i zmieniają im się upodobania.Teraz musiałabym synowi z Dodą i to w toplesie uszyć,żeby zechciał okiem rzucić:)
Wiesz Kasiu chciałabym napisać, że jeszcze jednego masz obserwatora ale nie piszącego bloga! ;) To mój Synek! ;)
Szkoda, że nie widzisz jaką radość jemu sprawia oglądanie Twoich prac! ;)Mówię Ci radocha, ach! ;) A przy tym to i ja mam podwójną radość! ;)
Pozdrawiamy serdecznie!
Kasiu - wszystko da się zrobić ;D
Aniołku - jest to dla mnie OGROMNE wyróżnienie! Dziękuję Ci za te wspaniałe słowa :D Wielkie buziaki dla Synusia :D*
Wydaje mi się że aniołek jest malowany i wyszywany hmmmm idę obwąchać:D
woreczki są świetne:D no i niezmiennie podziwiam inwencje i zapał twórczy:D
Kasiu, witaj :)
Trafiłam do Ciebie prosto od Madzi, która podała namiary na Twój blog.
Woreczki pełne koloru, śliczne.
Troszkę się porozglądam u Ciebie i poczytam :))
Pozdrawiam
Ada
O rany, ale piękne te woreczki! A wcześniejsze torebeczki z imionami rozłożyły mnie na łopatki:)
Będę częściej zaglądać. Pozdrawiam:)
i wcale nie dziwota, że zniknęły w momencie/ :)) są prześliczne
kurcze...szkoda, że ja już z takim woreczkiem chodzić sobie nie mogę :-((
super!!!
Dzięki za odwiedzinki,mi najbardziej spodobał się ten woreczek z koparką czy spycharką?nie wiem jak to się fachowo nazywa,mam córę i ogólnie bardziej w kieckach jestem obeznana ;-)pozdrawiam
Dopiero teraz klikam, bo musiałam małego czymś zająć, aby mi tu nie wołał, że to i to i to, wszystko chce. Najbardziej oczywiście wywrotkę. A wcześniej straż pożarną. Cyrk na kółkach. Choć z drugiej strony wcale mu się nie dziwię, bo wszystko wpada w oko :)
Serdeczności posyłam :*
Jakim cudem przegapiłam ten wpis?? NO JAKIM, SIĘ PYTAM.
Tyyyyyyyyle się naszyłaś, Kochana :) I wszystko takie cudne. A ta kolorowa bawełenka jest na serio śliczna. Serio serio :)
Buziole ogromniole :*
Wywrotka jest rewelacyjna!
Prześlij komentarz