Okazało się, że to już 15 - podobno krzyształowa. Ależ to poważnie brzmi! A kiedy zleciało?! Sami siebie o to pytamy... Post dla mojego R, może kiedyś tu zechce zajrzeć... Przeżyliśmy w tym okresie wiele chwil, i tych wspaniałych, i tych tragicznych. Chcę Ci podziękować za wszystkie, za to, że byłeś mi podporą i dałeś mi siłę, żeby iść dalej.
Jesteś mym słońcem - rozświetlasz mi życie.
Jesteś w mych myślach - w nocy i o świcie.
Jesteś podporą - dajesz mi siłę.
Jesteś tym wszystkim co mi miłe.
Jesteś nadzieją - wskazujesz mi drogę,
już żyć bez Ciebie nie mogę...
Jesteś moim życia tchnieniem,
spełnionym najpiękniejszym marzeniem,
słońcem gorącym, kwiatem pachnącym,
lekiem ból kojącym, celem życia wiodącym,
nieustającą miłością, wielką radością.
Toast za nas, chociaż na odległość.
A to nasz największy i najwspanialszy dorobek
:)))
5 komentarzy:
Wszystkiego najlepszego z całego serducha.Spełnienia marzeń,zdrowia,miłości i tak do złotych godów albo i dalej-któż to wie??
Pozdrawiam
No Kochana ! To wielkie gratulacje !!! Moc serdeczności Wam wysyłam,życząc następnych wspólnych lat w miłości,zrozumieniu i z uśmiechem na twarzach :***
Gratuluję pięknej rocznicy!!!!
Samych słonecznych dni i księżycowych nocy....
Pociechy z Waszych Skarbów....
Wznoszę toast za Was
:*
Spóźnione ale z głębi serca - WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNIEJSZEGO - na kolejne, wspólnie spędzone latka :)
Prześlij komentarz