piątek, 23 lipca 2010

Jestem wkurzona...

... zła, zawiedziona, smutna. Wszystko do kupy! A dlaczego? Ano dlatego, że trafiaja się wstrętne, nieodpowiedzialne dzieciaki, które bawią się durnowato na blogach, bo im się w wakacje nudzi. Dowodem tego jest Febe , która wyraziła chęć zakupu moich kapci na platformie Artyści Dzieciom i po drugim mailu ponaglającym o zapłatę kontakt się urwał! Po co zawracać ludziom głowę, zabierać czas i blokować wystawiony przedmiot, skoro mógł się trafić odpowiedzialny kupujący! Przecież nie chodzi tam o mój zysk, tylko właśnie o dobro dzieci! Szkoda gadać, cała w środku chodzę, bo nie lubię takiego podejścia do sprawy... Tak więc,  jeżeli któraś z Was zmarznie w stópki, to pamiętajcie o tej aukcji.

* * * * *


Tutaj kilka serduszek, które pojadą z nami na urlop jako prezent dla fajnych gospodarzy. Znamy ich już od dwóch lat, kiedy trafiliśmy do nich pierwszy raz na wypoczynek. Dominuje jabłuszko, bo pensjonat nazywa się Jabuszko - pisownia oryginalna, zamierzona na zainteresowanie wczasowiczów ;). O tym świetnym miejscu napiszę później, jak porobię zdjęcia z tego roku.







A tutaj aniołki "się robią", ale ozdabianie, czyli to, co lubię najbardziej będzie już po urlopie :)


No to zmykam do pakowania, chociaż już wiem, że walizka jest zdecydowanie za mała !
:)))

2 komentarze:

ania pisze...

Nie ma co się martwić jak nie ten kupujący to inny. Ja już się wpisałam jako chętna na paputki i raczej nie zamierzam z nich rezygnować :)Pozdrawiam

Aleksandra Stolarczyk pisze...

udanego urlopu wśród JABUSZEK:)

Zapraszam jeszcze tutaj :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...