Wczoraj rano, po odbębnieniu obywatelskiego obowiązku, poszliśmy do Ogrodu Botanicznego na Święto Dyni, bo w zeszłym roku ogromnie nam się tam podobało !
Pogoda tym razem nie bardzo dopisała - wprawdzie nie padało, ale zimnica była okrutna.
Rzeźbiona dynia z poprzedniego postu bardzo Wam się podobała, ale to oczywiście nie moje dzieło.
To i podobne piękne prace można było oglądać właśnie na Festiwalu.
Wzięłam ulotkę autorki i tutaj możecie pooglądać więcej prac, które niezmiernie podziwiam.
Widziałam "na żywo" jak takie dzieło powstaje, a już fontanna z dyni ... mówię Wam - robi niesamowite wrażenie :)
To już wariacje w temacie :
Autor chłopka w wychodku miał ogromne poczucie humoru ;)
To już małe arcydziełka - nad wielorybem to szopka:
Miss Dyń, czyli I miejsce za całe 451 kg:
Tu potworek spotkał potworka, czyli trafił swój na swego ;D
Stoisk z rękodziełem było sporo, ale z jedzeniem i piciem wszelkiej maści jeszcze więcej.
Ten jasny kot ze skrzydłami niesamowicie mi się podobał !
A jak ogród botaniczny, to i trochę roślinności :)
Nie mam pojęcia co to za roślina, ale ja ją nazwałam kapustką - wygląda świetnie, zwłaszcza jak jest na długiej łodydze!
Widziałam ją w dwóch wersjach kolorystycznych:
A to jest druga roślinka (drzewko?krzew?), która mnie zachwyciła - tak piękne, słoneczne i optymistyczne kolorki o tej porze to rzadkość :)
Podobno to mandarynka gorzka, ale ja zapomniałam przeczytać opis zapamiętale cykając fotki ;)
Mąż czytał - roślinka ma fajną historię, więc jak ładnie poprosicie, to może ją przytoczy :)
W każdym bądź razie - jeżeli kiedyś dorobię się własnego ogródka, to na pewno sobie ją zasadzę !
Zdjęć narobiłam ogólnie cale mnóstwo, ale nie będę Was już zanudzać.
Jeżeli zagląda tu ktoś z Wrocławia lub okolic, to 22-23 października w Zielonym Centrum w Psarach odbędzie się "Weekend z dynią, wrzosem i wikliną", gdzie mają być zajęcia dla dzieci, gotowanie potraw, nauka wyplatania wikliny, pokaz florystek i kiermasz ekologiczny (przynajmniej taką ulotkę dostałam).
Może być fajnie :)
Witam serdecznie nowych Obserwatorów !
Dziękuję Wam za komentarze i pozdrawiam :)
18 komentarzy:
Dyniowe szaleństwo :) Fajne fotki. Szkoda, że zimnica była - byłoby jeszcze lepiej ;)
Przepiekne zdjecia! Az mi sie zupy dyniowej zachcialo :)
Z chęcią bym się kiedyś wybrała na takie święto :)
A co do tej kapusty to masz racje. Moja babcia kiedyś miała takie w ogródku. to kapusta ozdobna i z tego co pamiętam to były jeszcze chyba dwa kolory.
Piękne foteczki! Dziękuję, że nas przygarnęłaś i zabrałaś ze sobą ;) Później poproszę o dokładniejsze namiary na tą drugą imprezę czyt. mapkę dojazdu ;) Buziaki!
Rzeczywiście koty obłędne a dynia jako królowa warzyw sprawdziła się.Super!Pozdrawiam!
Fajna fotorelacja. Ładne zdjęcia.
Szkoda, że u nas nie ma takich imprez.P:)
Ulala, jesienne szaleństwo z dynią w roli głównej:) I świetne pomysły na halloween'owe ozdoby!
fajnte te świeto dyni :) super zdjecia
Szkoda, że u nas nie ma takiego święta! Fajna zabawa!
Ninka.
oj jak kolorowo..a ta mandarynka przepiękna:))....to jest kapusta ozdobna-roślinka ,która ci sie podobała...pozdrawiam
Rewelacyjne te dynie, a t rzeźbiona istne cudo
Zazdroszczę tego święta dyni,aż żal,że mnie tam nie było.
przepiękne foty. pewnie na żywo wyglądało wszystko jeszcze lepiej.. Czemu mnie tam nie było..? a, bo spędzałam weekend nad morzem :>
Matko wyrodna co chcesz od swej pierworodnej???????????????Super dziewczyna!!!!!!No i fajna impreza .Tych straganów z rękodziełem to zazdroszcze:)
Ale dyniowe cudeńka :)
Sama wybrałabym się na taki festiwal :))
Pozdrawiam
Ada
Super! Dzięki za wiadomość, to może się zobaczymy na Festiwalu... może uda mi się wyrwać... pozdrawiam:)
Świetny ten festiwal:)
Pozdrawiam Kasiu cieplutko
Fajny pomysł z tym festiwalem dyni. Wszystkie dzieła były dość zabawne. Widać ile kreatywności jest w ludziach. Super fotki.
Prześlij komentarz