Chodzi mi po głowie pewien szyciowy pomysł, ale ponieważ musi on dojrzeć,
to jakoś tak wzięło mnie na razie na zawieszki i bransoletki :)
Zaczęło się od zawieszki do torebki, w której coś mi brakowało:
Srebrno-zielone klimaty pociągnęłam w zawieszce do drugiej torebki.
Chciałam dać napis "uśmiechnij się", ale zabrakło mi jednego "i".
Potem przyszedł czas na koralikową imienną bransoletkę dla córy w jej ulubionym kolorze:
Od dawna chciałam spróbować zrobić bransoletkę makramową.
Efekty nauki to kolejne bransoletki.
Dla młodej - pomarańczowa żarówa:
Jeżeli było coś dla córki, to i syn się upomniał o swoją:
Dla siebie zrobiłam coś delikatnego w błękicie:
I tak minął mi wczorajszy gorący dzień :)
Dziękując za odwiedzanie nadal mojego bloga,
pozdrawiam serdecznie !
Kasia
13 komentarzy:
Przyjemnie minął dzień i powstały piękne prace. Pozdrawiam serdecznie :-)
Miałaś twórczy dzień :)
Naprawdę świetne
Ooo super! Makramki udały się wspaniale. A i reszta drobiazgów piękna. mała rzecz a cieszy :)
Pozdrawiam
Śliczne bransoletki ! Kasiu, a można wiedzieć gdzie kupiłaś te literki z zielonych bransoletek, tych przy słoniku ?
Wszystkie śliczne! Pozdrawiam.
piękne!!!
Bardzo fajna biżuteria :)
Odmiana wyzwala siły :)))
Pozdrawiam
super uwielbiam takie kolorowe i różne
Super! Wszystko wygląda bardzo wakacyjnie:)
Beatko - w Pasarcie jakiś czas temu, ale ostatnio widziałam na Fb w grupie Tibuttonka :)
Prześlij komentarz