W nowy tydzień wkraczam z nowymi siatko-torbami :)
Długo nic nie szyłam, a jednak nałóg to nałóg ;)
Maszyna wołała i prosiła o uruchomienie, więc w końcu przestałam się opierać - wyszperałam kilka fajnych szmatek i uszyłam nowe torbo-siatki.
Jedyna taka z sową się zrobiła ;)
Muminki były tuż obok:
Kameleony przeleżały sporo czasu na półce:
Brzoza zresztą też :)
Ostatni taki kawałek w żeglarskim stylu:
Elfik:
Torby, siatki i plecaczki na sztruksie:
I na koniec fioletowe matrioszki - babuszki:
Mój tydzień zaczyna się nie tylko siatkami, ale chyba i choróbskiem małego,
bo coś dzisiaj nietęgo z nim :/
Wam natomiast życzę miłych i słonecznych dni.
Pozdrawiam
16 komentarzy:
Przepiękne tkaniny! Każda z toreb ma coś w sobie! :)) z Muminkami jest świetna. :)
Rewelacyjne! Ciężko wybrać jedną naj :)
Kasiu uwielbiam te Twoje trebki :)!
ale pracowicie!!! tą z matrioszkami chętnie bym przygarnęła, ale boskie są wszystkie ;)
piękne są te Twoje siatki
Piękne torbo-siatki ale mam sentyment do sowy,więc pierwsza i ta z listkami najślicznoejsze :)
Ta sowiasta i z drzewami są naj naj naj!
Sowa i brzózki urzekły mnie. W ogóle wszystkie torbiszcza są superaśne. Pozdrawiam
Śliczne, śliczne, śliczne:)))) Jak zawsze:)
Świetne są te Twoje torbosiatki :) Musisz częściej siadać do maszyny :)
Świetne, szczególnie ta marynistyczna
Cudne te siatki ! Jestem pod nieustannym wrażeniem materiałowych wzorów u Ciebie.
Muminki są super ;)
Muminki są bombowe!!!!!
Jakie piękne! Co do jednej!
Każda inna, każda świetna, z sową rewelacyjna :)
Prześlij komentarz