Misiowa wymianka

Sądząc po statystyce wejść, to misiolek Wam się spodobał, co mnie bardzo cieszy.

Powstał na zabawę organizowaną przez Anię i tym razem była to Wymianko-candy z misiem .

Moją parą została Madzia z bloga Róże, fiołki i aniołki .

Pofrunęła taka oto paczuszka:

Kolorystyka została zdominowana przez biel i czerń, bo podczytałam na blogu, że to ulubiony ostatnio zestaw Madzi.

Siatka powstała na bazie gratisowej, bawełnianej torby dodanej do jakichś typowo męskich narzędzi, więc grafika była mało ciekawa.

Wystarczył pomysł, trochę pracy i mamy misię, który zastanawia się, co też dzisiaj będzie do dźwigania.

Uszka ma deczko odstające, ale do chirurga się nie wybiera ;) 

Młoda stwierdziła, że to małpka, ale mam nadzieję, że poza mną ktoś tu widzi jeszcze 

MISIA ?!

Niebieskooki elegant w skarpetkach to polarkowo - sweterkowy miś.

Maskotka również jest recyclingowa, bo powstała ze sweterka, który miał zakończyć żywot przez dziurzyska na łokciach.

Miś muszkę dobierał do koloru oczu ;)

Mam nadzieję, że Madzia jest na prawdę zadowolona, a jeżeli nie ... 

no cóż, z tego co pamiętam to ma malutką siostrzenicę ;)

Co wymyśliła i zrobiła Madzia - dowiecie się następnym razem.

Jeszcze ostatnia fotka na zakończenie sesji:

Uprzedzam, że ten pan nie jest sam, ma kolegów ...

Na jednym misiu się nie skończyło :P

Pozdrawiam