Dość szybko zrobiło się chłodno, a nawet bardzo chłodno, więc skupiłam się trochę na kapciach. Kilka na początek było zrobionych tak ogólnie, ale ostatnio przyszło sporo konkretnych zamówień.
Na początek zamówienie od pani, która chciała jasnoszare z turkusem. Z kolorem kapci nie ma problemu, jednak najwięcej frajdy sprawia mi ich ozdabianie, a że niedaleko od mnie powstał nowy sklep z koralikami, więc poszłam na rekonesans i kupiłam kilka korali na próbę. I tak oto mamy morskie kolorki na ozdobie...
... i morskie akcenty na drugim zamówieniu - granat z ozdobą podobną do zamówionej broszki.
Takiego kwiatka robiłam po raz pierwszy na kapciach, ale wyszło bardzo fajnie. Dlatego na następnej parze też taki powstał.
Nie wiedzieć czemu ta para nie miała kompletnie ochoty na pokazanie prawdziwych kolorków - na zdjęciach wyszły takie szarawe, a w rzeczywistości to piękne lawendziaki! Zeszły niemal na pniu ;) Natomiast te Morskie wariację są jeszcze do wzięcia
Aga - Twoje też już są, czekają tylko na fotki :)
To dzisiaj na tyle! Idę kończyć jeszcze szyciowe zamówienie i ozdoby na pozostałe kapciuszki...
Witam serdecznie nowych Obserwatorów :)))
8 komentarzy:
piękne kapcioszki :)szczególnie wpadły mi
w oko te szare z turkusem :)
pozdrawiam cieplutko :)
bardzo piękne - uwielbiam tego typu kapcie
a możesz zdradzić z jakiego wzoru dziergasz te kapciuszki?
Piekne! Oj marza mi sie takie...
Super Kasiu kapcioszki.Czy moge wiedziec z jakiej włóczki je robisz?Pozdrawiam -deszczowo niestety:((((
Kasiu, śliczne te kapcioszki!! Ja też już zaczęłam jesienną produkcję, ale na szydełku, od razu się cieplej wszystkim domownikom zrobiło :)))
Madziu - wzór teściowej :)
Renulko - włóczka jest różna, zależy co teściowej zostanie z jej dziergadełek :)
Moja śp babcia,też takie dziergała.A teraz tak zimno,że przydałyby się takowe.Trzeba się chyba zmobilizować ;D Twoje kapciuszki wymiatają ! Są superowe :)
Poduszki są cudne, kapcioszki też, a torebki ....Pozdrówka Gośka
Prześlij komentarz