...i z tego, co czytam na Waszych blogach to nie tylko u mnie :( Chciałoby się usiąść z ciepłą herbatką i książką pod cieplusim kocykiem... A i mięciutka podusia by się przydała, na przykład taka...
...albo taka
Obie mają na rogach ozdobne konewki, na przykład takie...
...a każda poza wkładem w środku ma woreczek z lawendą, więc roztacza piękny aromat.
Tych, którzy tak jak i ja zachwycili się ślicznymi motywami i kolorami tego materiału z ogrodowymi wróżkami, a chcieliby wprowadzić ciepłe klimaty do swojego domu - zapraszam do kupna tutaj .
* * * * *
Teraz małe wstawki z tego, co jeszcze udalo się ostatnio zrealizować
Torba dla Antosi
Zielone kapcie - srebrny środek kwiatka dodał ogólnemu widokowi dużo uroku
Czerwone kapcie - wzór już wcześniej pokazywany
I różowe
* * * * *
Chciałoby się zatopić w domowe ciepełko, ale nic z tego - jutro z Młodą trzeba iść na bieg solidarnościowy, na rodzinny obiadek, w niedzielę święcenie plecaków i spacerek na targi po Halę. Więc idę intensywnie się kurować, jeszcze nie wiem czym, ale coś wymyślę ;)
Zdrówka wszystkim życzę!!!
5 komentarzy:
Prześliczne podusie! A co jutro jest pod Halą? :)
Jutro i w niedzielę mają być oficjalnie targi zoologiczne i wróżbiarskie, a nie oficjalnie - jak mi powiedziała znajoma, która tam się wystawia - szmelc, mydło, powidło ;) Na rowerku dla zdrowia można się przejechać i pooglądać :)
Ach jakie śliczne podusie...zachwycaja:))Ciepło pozdrawiam:))
podusie są śliczniusie :)
pozdrawiam serdecznie
och, te kapcie są wspaniałe!!! od razu mi się cieplej w stópki zrobiło:)
Prześlij komentarz