Dzieci, tak jak i dorośli często mają swoje ulubione ciuszki.
Z czasem z nich wyrastają lub niszczą w różnych okolicznościach.
Zdarza mi się szyć również dla moich dzieciaków i to tak całkiem bez okazji,
stąd kolejna poducha.
Młoda wyrosła z bluzeczki z małpką i pidżamki z kotkiem.
Oba motywy bardzo lubiła i trudno jej było się z nimi rozstać,
więc postanowiłam wykorzystać je do dwustronnej poduszki.
Wycięłam zwierzaki i podkleiłam flizeliną, żeby łatwiej było naszyć aplikację,
bo oba motywy tkwią na dzianince, która lubi się rozciągać.
Na tło wykorzystałam bawełnę w różową i fioletową krateczkę, którą mała wybrała sobie będąc kiedyś ze mną w hurtowni tkanin.
Córa jest mega zadowolona, a Wy możecie zmierzyć się z zabawą "znajdź różnice" :)))
Młoda wróciła z imprezy urodzinowej u kolegów bardzo zadowolona,
a tym razem na takie przyjcie wybrał się mały.
Zabrał ze sobą oczywiście poduszkę, którą mogłam uwiecznić tylko telefonem, bo Ktoś mi zakosił kartę do telefonu w delegację :P
Teraz na tapetę wzięłam motory, które połączyłam z cieniowanym jeansem
i aplikacją imienia w kropeczki.
Na tyle jest mięciutka dzianinka.
Efekt w realu jest dużo fajniejszy, niż to wyszło na zdjęciach.
Poducha podobała się, więc jestem zadowolona ze stworzenia kolejnego spersonalizowanego prezentu, których to jestem wielkim zwolennikiem.
Sadząc po komentarzach - Wy również :)
Pozdrawiam serdecznie
6 komentarzy:
Dobrze, że o swoich dzieciach nie zapominasz :) Świetne prace!
Świetny pomysł! Być może podpatrzymy i nasze ukochane kaczątko z za małej koszulki też zyska nowe życie ;)
Pozdrawiam! Cz.
Świetny pomysł na wydłużenie życia ulubionych rzeczy :)
Pozdrawiam
Świetne poduchy - podsunęłaś mi pomysł na starą koszulkę, z którą nie mogę się rozstać - będzie poducha :)
Świetne poduchy, bardzo fajnie wyglądają :)
Podusie niezmiennie cudne:)
Prześlij komentarz