Bardzo się cieszę, że kolorowe kurki tak Wam się spodobały !
Dziękuję za wszystkie miłe słowa :)
Dzisiaj dalszy ciąg ferii kolorów.
Weekend upłynął nam w atmosferze robótek pod znakiem Wiosny :)
Na pierwszy ogień poszedł kapelusz na szkolny konkurs, którego tematem jest kapelusz Pani Wiosny.
Przyznam, że nie miałam ochoty na robienie czegokolwiek po nauczce z zeszłego roku, kiedy to Młoda stworzyła z zaangażowaniem fajne prace wiosenno-wielkanocne, a potem została posądzona o to, że je kupiła. Było przykro i jej, i mnie. Uległam tylko dlatego, że bardzo prosiła o pomoc.
W domu znalazłyśmy trochę już za mały kapelusz przeciwsłoneczny...
... a potem w ruch poszedł nowo zakupiony w Tchibo dziurkacz, Magic, perełki w płynie, kolorowy papier, ptaszki, wstążki i napisy z odzysku.
Oto efekt :
Tutaj z tyłu:
Nie będę Wam pisać co i ile namruczałam się pod nosem przyklejając pół dnia te kwiatuszki, bo to nie nadaje się do druku ;)
Ale efekt był chyba tego wart :)
Postawiłyśmy na kolory, a zamierzony efekt został osiągnięty i ten tęczowy kapelusik bardzo mi się podoba.
Potem powstała pisanka na religię - na bazie styropianu, z dziurkaczowymi kwiatuszkami, wstążeczkami i innymi pasmanteryjnymi dodatkami. Również tutaj sporo rzeczy jest z odzysku, jak na przykład napis wycięty z zeszłorocznej kartki wielkanocnej.
Niedługo pierwszy dzień Wiosny, więc zrobiłyśmy jeszcze malutką Marzannę.
Pomysł na laleczkę gdzieś kiedyś widziałam w necie, a że szybka i prosta do zrobienia, to Wam pokażę. Może przyda się na zajęcia z dzieciakami, a przynajmniej na topieniu nie będzie problemu, kto ma to zrobić, bo każdy będzie miał swoją ;)
Wystarczy wełna, którą my rozwinęłyśmy na taką szerokość:
Składamy ją na pół:
Przewiązujemy inną wełną u góry formując głowę.
Można zrobić czuprynkę:
Dół rozdzielamy na trzy części, czyli na brzuch i ręce.
Przewiązujemy w pasie:
Ręce można spleść w warkocz albo od razu bez plecenia zawiązać dłonie.
To samo z nogami.
I mamy swoją własną osobistą Marzannę :D
Wyszła takiej oto wielkości:
A tak Młoda postanowiła ją dodatkowo ozdobić:
Fajnie, prawda ?
Wyszła sympatycznie, więc nie wiem, czy nie będzie jej żal się z nią rozstać ;)
Oj, znowu jakoś tak długaśnie mi wyszło, ale mam nadzieję, że się spodobało :)
Pozdrawiam
23 komentarze:
Kapelusik prześliczny :)
Kapelusz jest fantastyczny.
Marzanna jak najbardziej się przyda, chyba zła na zimę sama zrobię też taką. Tylko dobrze ją utopić, kamień do szyi przywiązać, żeby jak najszybciej wiosna przyszła, prawda? :-))
Pozdrawiam ciepło!
Monique - prawda! :)
Śliczną zdolną masz córcię,to naprawdę jest wredne posądzać dziecko o nieuczciwość,tylko dlatego,że robi coś lepiej niż inni,mam nadzieję,że już wszyscy o tym wiedzą,a kapelusz to cudo,aż mi się ciepło i wiosennie zrobiło
AAaaaa, tym razem tym bardziej Was posądzą o kupno... Tfu tfu tfu... Cudny kapelusz, marzanna wygląda jak Elmo tylko niebieski :)
śliczny kapelusz, swietna marzanna! obieście zdolne niesłychanie :-))powodzenia!
Kasieńko odgapiam pomysł na Marzannę, jeśli tylko się zgodzisz :).
Musimy tylko rozejrzeć się za jakąś włóczką z odzysku :)
Buziaki posyłamy :*
Joasiu - odgapiajcie ! Robi się szybciutko i fajnie :)
Wszystko wyszło kolorowo i pogodnie a marzanna jest świetna zostawiłabym sobie ją na pamiątkę :))
Świetny pomysł z kapeluszem:)
Cudna Marzanna :) Kapelusz wspaniały :)
Ależ pięknie, radośnie, wiosennie, kolorowo i inspirująco u Ciebie jest :-)
Kapelusik cudny, a Marzanna super :)
Peewno ,ze sie spodobalo :) Sliczny kapelusik jak i marzanna :) Fajne ma pomysly ta twoja corcia :) Suuper :) Serdecznie Was Pozdrawiam :) Agnieszka
Rewelacyjny kapelusz!
Witaj Kasiu:)
Dawno mnie u Ciebie nie było, a to dlatego, że podziwiam Cię na FB:)
Kurki z poprzedniego posta cudne:)
W tym poście bardzo podoba mi się ten wiosenny kapelusik, może przywoła wiosne:)no i oczywiście Twoja córeczka:)ściskam
kapelusz w sam raz dla pani wiosny !
Ale się napracowałyście! Kapelusz bajkowy!
Ale cuda wyczarowałyście! Piękne! Trzymam kciuki za kapelusz, jest wspaniały :) A modelka prezentuje się fantastycznie :> Laska z Twojej córki, że ho ho :)))
Kapelusik jest przesłodki! Jaki kolorowy. A Marzanna wyszła super.
boski kapelusik !!
Chcialam poinformowac Cie, ze nominowalam Twoj blog do Liebster Award :) Tworzone przez Ciebie "roznosci" sa cudowne! Zycze mnostwa dalszych pomyslow i natchnienia do nastepnych postow. Serdecznie pozdrawiam
Prześlij komentarz