Miała powstać solidna torba (a może siatka?!) w określonych wymiarach :)
No i powstała:
Uszyta jest z tej samej tkaniny, co pokrowiec na stolnicę.
Mogło się obyć bez ozdóbek, czy kieszonek... ale ja tak nie lubię ! ;)
A ta bawełna w orchidee bardzo mi tu pasowała kolorystycznie :)
No to machnęłam z niej kieszonkę z boku, paseczek u góry i rączki z jednej strony.
Żeby był jednak wybór, to powstała druga nieco większa torba, ale tym razem z filcu:
W rzeczywistości jest to kolor bardzo ciemny zielony, ale na zdjęciach namiętnie wychodzi jako szary albo czarny :/
Dla rozjaśnienia dodałam jasną bawełnę w różyczki :)
No i nawet mi się to szycie z filcu spodobało, a że mam go sporo, to na pewno jeszcze coś z niego powstanie !
Ktoś jeszcze marznie?
Ja ostatnio na rozgrzewkę litrami pijam herbatkę malinową z cytrynką, czasami dodając jeszcze miód ze znajomej pasieki :)
Pozdrawiam :)
32 komentarze:
Fajowe, ja jedną szyję już 3 miesiące ;)
fantastyczne, Pozdrawiam cielutko
Torbiszonki - pierwsza klasa...
jak siedzę w domu to ciepło ale jak wyjdę ...zimnisto jak nie napiszę co...hihi
Kasia, ta czarna ze wstawkami różowymi jest bossssska!!!!
ta oliwkowa cudna...ale i ta ciemno zielona niezła...
Rewelacyjna jest ta filcowa:)
Super:) Ta filcowa jest rewelacyjna:))
Ja tez marzne mimo,ze u nas cieplej niz w polsce:)
Niech juz ta wiosna przyjdzie:))
Pozdrawiam Asia
Śliczne!!!!!!!! Uwielbiam takie mega torby zakupowe;-)
Piękne kolorki i super materiały.
pozdrawiam
Ja jestem codziennie zmarznięta po nocy. Dosłownie mnie telepie,ale potem ustaje.
Torbiszony cudne. Moja faworyta z różyczkami :*
Widzę że popijasz mój ulubiony napój! :) Ja dzisiaj się wzbogacę o grzańca...domownicy zakichani, a i mnie coś zaczyna brać ;/ więc pora się wspomóc.
A torbiszony - cudowne! I nie wiem którą bym wybrała :) Obie skradły me serce :)
Ciekawa jestem co jeszcze wyczarujesz z filcu? :) Buziaki
Świetne !!!!
Cudowne ! Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wiosenną wymiankę :)
Cudne :) I kolory i forma.
Extra! Takie torby zawsze się przydadzą! Zdolniacho!
Fajne te Twoje torbiszony :-)
pozdrawiam
Obie cudne!! Te kwiatowe wstawki są prześliczne!!
podobają mi się OBIE! te kwiatowe wstaweczki, mmmmmm - ja chcę wiosenki już :)
Super sa obie torby !
Lubie Twoj blog !
Sciskam cieplo z Florydy!
rewelacyjne :)
u mnie na komputerze ta czarna wygląda całkiem zielonkawo ;)
fajne kwiaty
Świetne torby - zielonkawo- różowa jest świetna!
obie torby śliczne!! cudownie się prezentują z tymi kwiatowymi motywami
Ja marznę bardzo ,chodzę i się telepię z zimna :)
Torbiszonki śliczne !:)
Torbiszonki urocze , jedna ładniejsza od drugiej :)
Świetnie dobierasz kolorki.
Ja też lubię herbatki na rozgrzanie ale polecam też grzańca z cytryną
Piekne wiosenne torbiszonki :)Rozana moja faworytka zostala ;)
miazga Kasiu, to juz wiem co bym baaaardzo chciala w zamian za slonia :))))))
Oj ostatnia jest dla mnie naj :)
Bo ma śliczne róże :)
Bardzo mi się spodobała ta torba z filcu. I ja też lubię z torby z kieszonkami :)
Torbiszony fantastyczne. Ta z różami naj.Pozdrawiam
Obie są fantastyczne! A te kwiaty to chyba wiosnę już zwiastują;)
Nie no stwierdzam u siebie objawy chorobowe, po prostu nie mogę się oprzeć temu połączeniu jasnej zieleni z czerwienią, czy intensywnym różem, bo czy to kwiatki, truskawki, czy te piękne róże na ciemnozielonej torebeczce to tylko wzdycham i wzdycham tęsknie, na prawdę piękne :)
Prześlij komentarz