środa, 23 listopada 2011

Świąteczne różności :)

Jedna z rozmów z córka po obiedzie:

"- Nooo, w końcu się najadłam !
- Niemożliwe! Żołądek pełny?
- Tak, oba!
- To ile Ty ich masz?
- Dwa.. ale miałam cztery.
- To co się stało z dwoma ?!
- Umarły...  z głodu.
- ?!"

Nadmienię, że wolę ubierać moje dzieci niż karmić :/

A przechodząc do tytułu - dzisiaj trochę świątecznych dekoracji, które powstały w pojedynczych egzemplarzach, bądź w malutkim nakładzie.

Serduszka bawełniane o zapachu wanilii z pomarańczą, które ozdobiłam piórkowymi skrzydełkami.



Duża skarpeta świąteczna ozdobiona masą wstążeczek...



i innymi świątecznymi drobiazgami.


Paseczki pod spodem to bawełniana kieszonka na jakiś drobiazg.


Mniejsza skarpeta uszyta jest z juty, a ozdoby w podobnym klimacie jak na poprzedniej.
Coś mnie te zielone wianki omotały na te święta - ładuję je wszędzie, gdzie się da ;)



A jeżeli mowa o wiankach, to udało mi się skomponować jeden taki większy i przyznam, że jestem z niego zadowolona, bo wyszedł taki jakiś ... niepowtarzalny ?


Serduszka z glinki ozdobiłam zawieszkami.


A te laleczki po prostu uwielbiam w tej wersji :)
Duże już mi się jakoś tak nie podobają.


Z zawieszek uszyłam również tak na szybko dwie choineczki - z myszkami i bałwankami:



I w nawiązaniu do postu o inspiracjach - moja metoda na zrobienie  dekoracyjnej choinki :


Tuba po wełnie lub niciach, klej Magic, resztki  futerka, które zostało mi po poduszkach, trochę ozdób i tadam - gotowe !


Na koniec torebka wielorakiego pożytku - na prezent, do dekoracji na przykład biurka...



... bądź jako osłonka na kwiatek dzięki wewnętrznej warstwie z folii :)
I znowu zielony wianek ;)


 

Więcej nie będę Was dzisiaj męczyła, ale zapewniam, że to nie koniec świątecznych różności :)

Dzisiaj znowu byłam z Młodymi na kontroli u laryngologa i... zamiast poprawy jest jeszcze gorzej, więc mamy powtórkę z rozrywki . 1:0 dla wirusów :( 
Fabryka św. Mikołaja musi zwiększyć moce przerobowe, więc szybciutko już pozdrawiam i  do następnego :)

37 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Bogactwo i różnorodność.Piękne wytwory.Pozdrawiam.

Ti-Tinka pisze...

och jakie piękności ;)

Maggie pisze...

..o kochanaaa masz Ty talentaaaa oj masz -cudeńka :D

Gosia @ Quilts My Way pisze...

Jak zwykle wszystko jest przecudne!!! Pozdrawiam serdecznie:)

Unknown pisze...

alez Swietami u Ciebie juz pachnie :))), pelna para cudownosci :)))

Gosia @ Quilts My Way pisze...

Muszę jeszcze coś dopisać:) Najbardziej podobają mi się torebka i skarpetka z juty. Są urocze! Z wianuszków nie rezygnuj. Mają niesamowicie dużo uroku.

Alexandra pisze...

Kasieńko - ależ przygotowałaś cudowności :) Wszystko cudne ;) Niezły z Ciebie pomocnik Mikołajowy. To może odnalazły się u Ciebie skrzaty?? Bo obiboki gdzieś polazły i ich nie ma, Ewa mówiła że też ich poszukuje....Odstąp nam choć po jednym, proszę :P

Ewa pisze...

ahahahahahahaah, alem się uśmiała z dialogu :D
a co do reszty - to łomateńkoprzenajsłodszaityjezusickunazarejski... aleś pofrunęęęęęła w tym szyciu - normalnie chyba oczopląsu dostanę, bo nie wiem co ładniejsze... serduchoskrzydlate - obłęd, skarpety - marzenie, wianek - rewelacja, a choinki - zaje-rewe :)
Buziole :)

ladybird pisze...

No same cuda po prostu , nawet nie umiem powiedzieć które cudo najfajniejsze :) A ja czasem chciałbym ,żeby moje młodsze dziecko miało choć jeden żołądek , a tu guzik ciągle tyłem do stołu siedzi przy każdym posiłku :)

Karina Chwila wytchnienia... pisze...

pieknosci swiateczne porobilas;)))zdrowka zycze dla synka:)pozdrawiam cieplo;))

Asia pisze...

Jaka roznorodnosc:) wszystko przesliczne,az oderwac sie od monitora niemoge:))
Pozdrawiam Asia

czary mary z materiału pisze...

Fajna rozmowa ;))
samych cudeniek naszyłaś ,oglądałam z zachwytem .Skarpeta z juty -boska !
Pozdrawiam :)

Deilephila pisze...

Dzieciaki są boskie:) A skarpeta z bałwanem jest the best!!
pozdrawiam

w związku z nitką pisze...

Bogato, ciekawie, pomysłowo, kolorowo, nastrojowo :)))

Ines pisze...

chyba zacznę jeść tyle co Basia żeby tak wyglądać jak ona:D Ty chyba za mnie nadrabiasz świątecznymi tworami, bo u mnie jak widać zastój w tym temacie.

magdalenia pisze...

Kasia ale się uśmiałam z tej rozmowy z Twoją córką:) Biedne dziecko, mam nadzieję, że czasem ją karmisz:)
Piękne ozdoby, jak zawsze!
Zdrowia dla Synka!
pozdr, Magda

kasia pisze...

Padłam przy torebusiach:)No i młodzież bardzo twórcza:)

Boei pisze...

Piękne ozdoby! Ta świąteczna torebka szczególnie wpada w oko;)

M(aniek) pisze...

serduszka mnie ujęły :D
śliczności poczyniłaś :D

Kasia z Różności pisze...

Alexa - co tam skrzaty! Ja w mieście krasnali mieszkam i nic, żaden nawet nosa nie wychylił, żeby pomóc ;)
Ewa - przeczytałam ! ;)
ladybird - kiedyś usłyszałam od mądrej lekarki, że żadne dziecko zagłodzic się nie da, a jak tak zapisalibyśmy na kartce, co zjadło w ciągu dnia, to wyszłoby tego całkiem sporo! Jednym z częstych błędów rodziców jest karmienie dzieci na okrągło, kiedy należałoby trzymać się 5 posiłków dziennie o stałych porach i wtedy jest jak z tym przysłowiowym zegarkiem w brzuchu - głowa sama daje znać, że trzeba coś zjeść :)
Ines - jak ja bym jadła tyle, co ona, to nosiłabym ze dwa rozmiary więcej ;)
magdalenia - hihi, no właśnie tego się obawiałam - posądzenia o zamykanie lodówki na klucz ;) Ale najgorsze jest to, że okres dorastania u obu Młodych mam przed sobą, a pamiętając siebie i brata w tych czasach... to chyba piekarnię otworzę, wyjdzie najtaniej ;D

Aninkowo pisze...

Święta goszczą już :)
Fajne ozdoby!

Annie pisze...

Piękne ozdoby, zwłaszcza skarpeciochy - świetne! :)

aga melnik pisze...

Dialog...no cóż... Jak ja to znam! Moja napina brzuniek, klepie go i mówi PATRZ GŁODOWY! A na ptanie co by zjadła słyszę BYLE CO, BYLE MIĘSKO, BYLE DUŻO! Moja Hanka ma 8 lat. Potrzebuje bo rośnie, jak mawia...A...no i wiesz mamo... Królowa Jadwiga to w moim wieku już za mąż wyszła! No to się robi zapasy na gorsze czasy! Pozdrawiam!

Sylwia pisze...

Ależ cuda pokazałaś. Wszystko bym z chęcią przygarnęła:)) Świetne pomysły masz. Pozdrawiam serdecznie Sylwia

Kursy krok po kroku - Rękodzieło pisze...

Wszystko masz świetniste!Pozdrawiam serdecznie.papa

Maggis-Nähatelier pisze...

bardzo ladne dekoracje swiateczne przygotowalas.
pozdrawiam Gosia

Kerry-Marta pisze...

Jeju jak kolorowo, wesoło, świątecznie. Takie klimaty lubię. Święta muszą byc kolorowe!!!!

Magiczna Fabryka pisze...

Piękne te świąteczne dekoracje! Serduszko z piórkami zjawiskowe!

Kasia pisze...

i słusznie, że te zielone wianki nie chcą się od Ciebie odczepić, są rewelacyjną dekoracją!

Dorota pisze...

Same śliczności znów u Ciebie. :) Domki przyszły. :) dziękuję. :)

lejdik pisze...

Święta święta i...przepięknie to wszystko wykombinowałaś!Aż żal, że takich ozdób nie da się w domu eksponować przez cały rok! Najbardziej urzekające są maleńkie laleczki, słodziaki!Pozdrowienia , a dialog z córcią ...BEZCENNY:D:D

Ulotne Chwile pisze...

Kasiu świetne świąteczne różności, nie można oczu oderwać:)
Ściskam ciepło

Beaśka pisze...

jesteś wielce produktywna, skąd masz tyle czasu. Chyba rzeczywiście jakieś skrzaty Ci pomagają:)

MadamSyllaQ pisze...

Przepiękne, niesamowite, po prostu brak tchu.

agea happiness pisze...

śliczne te twoje dekoracje, sporo ich:)

Ania pisze...

Ale u Ciebie mikołajowo i świątecznie!!!!
Prawdziwe wspaniałości. A choineczki są the best. Pozdrawiam.

atteo pisze...

Cuda u Ciebie:) Prawdziwe cuda!

Zapraszam jeszcze tutaj :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...