Witajcie Kochani :)
Lecę Wam donieść, że wczoraj z poczty odebrałam wygraną w candy Middi , czyli cacuszka w postaci wisiorka w moim ulubionym zielonym kolorze i sakiewki - dla mnie czegoś kosmicznego, bo w życiu takiej bym sobie nie zrobiła.
Ale Middia to dziewczyna o wielu talentach - sutasz, szydełko, rysunek, grafika, frywolitka, ceramika... i co tam jeszcze chcecie :) Zresztą proponuję do niej zaglądnąć, żeby oglądnąć galerię prac - piękne!
A jeżeli ktoś zajmuje sie frywolitką zarówno amatorsko, jak i w sposób bardziej zaawansowany to TUTAJ jest jej sklep, w którym można nabyć m.in. narzędzia, materiały, schematy :)
Acha, grosik na szczęscie też dostałam - idę dzisiaj nadać totka ! Jak nie wygram, to złożę reklamację ;)
Przy okazji odbierania prezentu od Middi naszło mnie jakoś tak refleksyjnie wczoraj. Może to wina pogody, księżyca, może hormonów, a może ot, tak sobie...
Wszystkie wspaniałe rzeczy, jakie mnie spotkały ostatnio w wirtualnym świecie pewnie nigdy nie miały by miejsca, gdyby nie założenie własnego bloga. Poznałam tyle cudownych osób, że aż sama jestem zaskoczona :)
No bo jest Aga, która mi wczoraj cały wieczor na GG głowę zawracała ;))) i Asia - takie moje dwie dziewuszki "do tańca i do różańca" (a i pewnie do wielu innych rzeczy, gdyby tylko dane było nam się spotkać!). Moge z nimi porozmawiać o wszystkim, nie raz rozśmieszyły mnie już do łęz i dziękuję im za to :)
Jest Ania, Daria, Basia, Bożenka, Monika, Ewcia ... - wspaniałe rękodzielniczki o wielkich sercach, do których mogę się zwrócić w każdej sprawie i jeszcze nigdy nie spotkałam się z brakiem odzewu !
Tak, tak - o Tobie piszę :)
Są dziewczyny, które borykają się z różnymi troskami i które tak na prawdę mogę wspomóc tylko dobrym słowem - Stokrotka, czy Marta, która znalazła jeszcze czas, żeby obdarować mnie prezentami, wśród których jest piękny, nostaligiczny zegar (wpasował się w ten tekst doskonale).
Poznałam również wiele świetnych dziewczyn, którym spodobały się niektóre moje prace i od czasu do czasu wracają po nowe - Ada, Beata, Marta, Kasia, Agnieszki... zarówno z Polski, jak i zza granicy :)
Cała rzesza moich Obserwatorów i blogi, które odwiedzam to również osoby poznane w sieci.
I pewnie powinnam to wszystko pisać przy okazji zbliżającego się roczku w blogowym świecie, ale mnie się chce dzisiaj !
Dziękuję Wam wszystkim za wszystko :)*
Dobra, pomarudziłam sobie troszkę (od czasu do czasu muszę, bo sie uduszę!), ale już kończę :)
Pokażę Wam jeszcze pisanki-zawieszki, które czekaja na wysłanie. W zamówieniu miałam pozostawione sporo swobody, więc mogłam sobie pokombinować ze ślicznymi materiałkami.
Tutaj drobne różyczki na białym tle:
Materiał, który bardzo lubię w zielono-różowe kwiatuszki.
Na jednym dodałam tasiemkę-zygzak, co stworzyło fajny efekt:
I na koniec materiał, którego miałam niewiele i cackałam się z nim już od dawna. Próbowałam coś z nim zrobić przy okazji różnych prac, ale to nie było to. Dopiero przy pisankach tryby zaskoczyły jak piłeczka u Pomysłowego Dobromira (kto jeszcze pamięta tą bajkę?) i wyszły cudowne zawieszki w fioletowe różyczki! Ja sama raczej za fioletem nie przepadam, ale tutaj jestem bardzo zadowolona z efektu :)
Teraz już zmykam szyć króliki, chyba już niemal w hurtowej ilości, bo w poniedziałek wypadałoby je wysłać! Bardzo się cieszę, że się spodobały :)
Mam tylko nadzieję, że jak skończę to nie będę kicać i strzyc uszami ;)
Buziole :)
net
;)
25 komentarzy:
jaja piękne ... a teraz foch zawracanie głowy?! nigdy więcej:P
Dziękuję, Kasiu, za miłe słowa a prezenciki niech Ci dobrze służą :o))
Ojojoj - już się tak Ines nie unoś, bo fajnie było :)
Jajca są jak zawsze piękne. A wygranego Candy szczerze ci zazdroszczę, bo sama miałam chrapkę na ten woreczek. Pozdrawiam serdecznie.
Cudne pisanki i gratuluje wygranej w candy:)
Ps.W poniedziałek wyślę paczuszkę :))
Pisanki cudnie wyglądają!!!
Wzruuszyłam się :*** :) Faaaaajnie, że mamy siebie w tym blogowym światku i poza nim. Ja wciąż wierzę, że w tym roku spotkamy się i Annaszkę wyciągniemy i inne nasze duszyczki.
Wygrane wspaniałe a jajeczka cudne jak zawsze :*
Chciałam coś napisać ale oko mi się spociło, więc zrobię drugie podejście
Śliczne pisanki z przepięknych tkaninek; ta fioletowa to dopiero cudnie wyszła - trybik zaskoczył w najwłaściwszym miejscu i czasie;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piekne zawieszki.
Nio to już klikam samą prawdę. Mnie też wzruszenie ścisnęło ale nie można się wzruszać zbyt długo, gdy się posłucha i pobędzie na plaży:
http://www.youtube.com/watch?v=0cIaKWN3rbg
zaznaczam, że to TYLKO dla osób o mocnych nerwach i bez płci brzydkiej przy boku ;).
Kasieńko okropnie Ci dziękuję za przemiłe słowa!! Sympatia jest jak najbardziej odwzajemniona!!!!!!!!!!!!!!! Buziole na czole :* Uściski!
piękne pisanki:)
Wygrana extra. bardzo podobają mi się pisanki,gdyż są inne od tych pokazywanych.
Warto prowadzić bloga :) Ja również poznałam wiele fajnych blogowiczek no i "natycham się" pięknymi pracami.
Pozdrawiam Magda
No bo ten nasz blogowy świat taki właśnie fajny jest :)) Już dawno o tym pisałam, dosłownie nie wiedząc jak wszystkim dziękować :)) Kasia, zgarniemy Darię i Wygodną i się na jakieś piwko umówimy jak będzie cieplej, cooooooooo? ;)) Tak, tak, czytałam, co Darsi napisała powyżej, ja się wyciągnąć z domu z przyjemnością dam :D Fajnie, że was mam :*
ja tam jakoś tego marudzenia nie zauważyłam :))
pisanki są przecudne :))
Aniu - tylko żeby nam miejsca w aucie nie zabrakło! Tyle dam i zaopatrzenie ;))) Ja się piszę :)*
Fajny pomysl na urocze pisanki. Pozdrawiam
Darsi mówi, że grilla robi, co ty na to? :D:D:D
Z przyjemnoscia czytalam twoje "refleksje",,oby jak najwiecej dobrych ludzi bylo wokol ciebie.
Jajca cudne stworzylas,,candy bomba,prezenty ,,krotko-szczesciara z Ciebie.Pozdrawiam cieplutko
śliczne tkaninki wyszperałaś
i inwencje masz ogromną
cudne pisani
śliczniusie te jajca :D to zielone oczywiście naj
Dziewczynk - dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa :)
Ania - lubię niezdrowe jedzenie, więc jestem jak najbardziej za!!! A już w Waszym towarzystwie to będzie sama przyjemność :)
Fajne jaja zrobiłaś, a prezenciki no no no super. Takie to już jest to nasze życie blogowe. Niesamowite jak net zbliża ludzi z całego świata. Nie marudzisz na każdego czasem przychodzi taka refleksja-pozdrawiam
śliczne te zawieszki wielkanocne... pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz