Strony

piątek, 21 września 2012

Na powitanie jesieni

Z myślą o nadchodzącej jesieni i zmianie domowych dekoracji powstały poduchy z liśćmi i aniołkami.

Tkanina z liśćmi (i jabłuszkami!) jest rewelacyjna i prezentuje się na kanapie dużo lepiej niż na zdjęciu:




Ta poducha ma fajny klimat:


Środek zdobi piękna tkanina z ogrodowo-aniołkowymi motywami.



Bokami puściłam szeroką koronkę z różami:


Z tyłu też ją dałam, tylko z innym motywem:


Jak widać jesień nie musi być ponura, a już na pewno nie w 
domu :)
A gdyby ktoś chciał mieć je u siebie to są już TU i TUTAJ .

Pozdrawiam

27 komentarzy:

  1. Tkanina w kolorowe liście - mmmm piękna! Wierzę Kasiu, że na kanapie prezentuje się fantastycznie! Jak wszystkie Twoje dzieła:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie te z liśćmi najbardziej mi się podobają. Są przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak poduchy z liśćmi śliczne, całkiem inne niż wszystkie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. za dodatek koronki wielkie brawa
    pasuje jak ulał !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne poduchy ! Motyw ogrodowy mnie powala :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne! bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja to na ten przykład - jestem poduchomaniakiem

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduszki pełne optymizmu :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne tkaniny, a poduszki REWELACYJNE! =)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ ja się naszukałam tych jabłuszek! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe jesienne poduchy! Motywy na tych materiałach są przepiękne... zwłaszcza na tym pierwszym!
    Choć ta, która do mnie przyleciała jest najpiękniejsza :))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne poduchy,miło by było się do nich przytulić!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne jesienne i jak to w jesieni bywa- KOLOROWE!

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne jesienne podusie. Aż się chce do nich przytulić, z herbatką w ręce i patrzeć na deszcz za oknem. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. podobają mi się tkaniny, skąd je bierzesz? dzięki, że zajrzałaś do mnie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Podusie są rewelacyjne! Super materiały jak zawsze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Kasiu, śle pozdrowienia znad morze :)
    piękne rzeczy mi przysłałaś, wróbelki mi wczoraj doniosły :)
    Ja na własne oczy jutro zobaczę :)
    Ale już widzę co na mnie czeka w domu :) muszę przyznać, że prezentów nie dostaję, a raczej daję, a Ty mnie miło zaskoczyłaś ostatniego dnia lata :) Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuje Wam za wszystkie miłe słowa :) U nas jak na razie Pani Jesień spędza czas w towarzystwie słonka, więc nie jest źle ;)
    ANKO - normalnie ja tym wróbelkom... Całą niespodziankę dla Ciebie mi zepsuły :/

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne poduchy - obie! Pozostaje się do niech przytulić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anielska poduszka jest pełna uroku. Wspaniale połączyłaś motyw z koronką.
    Pięknie dobrane kolory :)
    Córeczka mówisz ma manię sówkową,jak to szybko u dzieci się zmienia. Nie tak dawno, przynajmniej tak mi się wydaje, były jeszcze wróżki. Jak ten czas leci...
    Ściskam Ciebie czule kochana i donoszę, że NIE było żadnego bana! Ten bloger zdecydowanie mnie nie lubi i gdy już przekroczy miarę to całego go zlikwiduję, co z pewnością wpędzi mnie kiedyś w niebyt ;D
    Buziaki 102 :*

    OdpowiedzUsuń
  21. świetne te aniołki :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  22. Te pierwsze poduchy są CZADOWE!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Jomo - jest dokładnie tak, jak piszesz! Były księżniczki, są sowy, a za rok-dwa pewnie jeszcze coś innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. poduchy niezwykle przytulaśne i optymistyczne jak prawdziwie złota polska jesień :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Zapraszam ponownie :)