Mój listonosz zdecydowanie w końcu się na mnie obrazi, bo ciągle do mnie przychodzi z poleconymi ;)
A już za tak ciężkie przesyłki, jak dostałam od Ines , to zarząda odszkodowania za zmaltretowny kręgosłup ;)
Dotarło moje zamówionko w ramach wymianki. To, co poleciało z mojej strony można obejrzeć tutaj .
Mnie zachciało się sutaszowej zawieszki w niebieskościach, bo okazało się, że nic w tym kolorze nie mam. Zamiast tego dostaliśmy taką furę prezentów:
Niby powinnam się już przyzwyczaić do tego, że moje wymianki nigdy nie ograniczają się do zamówionego przedmiotu, ale ... jeszcze się nie przyzwyczaiłam...
Młode już się podzieliły, a na Un'ego czeka czekolada :)
Młoda dodatkowo załapała się jeszcze na śliczną zakładkę - "mamo, ale fajnie to cioci wyszło, nie?!".
Nooo, nawet bardzo fajnie !
Teraz pora na mnie :)
To mój zeszyt!
Podziwiajcie, co można wyczarować z ... tapety:
Niesamowite, prawda?
Zakładka zakończona jest szpulką !
No i te ozdoby - moim hitem jest ta szpulka połączona z guzikiem "nitką":
Bardzo mi się ten pomysł podoba :)
To już środek okładki:
No i zapowiadany sutasz...
... czyli zawieszka, która przybyła w towarzystwie bransoletki :D
Niesamowite kolory...
Podziwiać !
Tutaj na dowód pokazuję, że pasuje, bo mi coś Ines za dużo gęga, że niedobre, nie pasuje, nie podoba się...
Ale za takie głupie gadanie spuszczę jej manto, jak w końcu zawitam do 'stolycy' ;D
I wszystko to stworzyła ta oto Knuja:
Wielkie dzięki, ciotencja :D*
W przesyłce od Ines znalazłam miły i zaskakujący dodatek od Middi .
Najlepszy jest dopisek, hihi :)
Jak nic kolejna Knuja dołączyła do Klanu ;D
Zawieszka zawisła na maszynie do szycia, bo chciałam ją wykorzystać jako poduszkę na igły i szpilki, ale jakoś tak nie mogę się przemóc,żeby zniszczyć to frywolitkowe cudo, na dodatek zielone... Nie, zdecydowanie będzie do cieszenia moich oczu i pozostanę przy starym igielniczku.
Dzięki Middio za niespodziewajkę :D*
Doczytał ktoś do końca?
To pozdrawiam wytrwałych i zapraszam do odwiedzenia moich zdolnych koleżanek :D
doczytal , doczytal i geba sie znowu smieje :):):), piekne prezenciki :), milo miec takich ludzi wojol siebie :):):):), Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja doczytałam i wcale się nie zmęczyłam. Te Knuje to niesamowite i pożyteczne stworzonka:) nieprawdaż ? :) prezentów multum i tylko pozazdrościć, że takie Knuje ma się koło siebie:)
OdpowiedzUsuńPozdarwiam
Super prezenty dostałaś, a bransoletka i zawieszka są śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No jasne że doczytał do końca :) ba i to czytałam jednym tchem :)
OdpowiedzUsuńOj poszerza się klan Knujek, nie ma co :) Matka Założycielka czyli Ewa może być dumna :)
Kasiu cudeńka dostałaś :)
A teraz biegnę zobaczyć co Ty przygotowałaś :)
Cudowności dostałaś:) i cuda przygotowałaś! I jak tu nie lubić wymianek;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
no REWELKA!
OdpowiedzUsuńo części knujstwa wiedziałam... :) no ale w końcu kto jest Knują?? :))))
a listonosz Twój.... oj pozwie Cię on, pozwie... poczekaj na naszą "paczusię"...
:P tylko nie zeżreć czekolady dla Unego bo wtedy się zemszczę i zaproszę go na kawę:D bez Twojej zgody:P
OdpowiedzUsuńehehe Ines rozwaliłaś mnie ihihihi
OdpowiedzUsuńa ja muszę się poprawić, bo zły człowiek jestem, że do tej pory się nie pochwaliłam tą bransoletką, co się za nią zemściłam :) ale nadrobić obiecywuję
ale piękności podostawałaś :D zazdraszczam :>
OdpowiedzUsuńOj, zdecydowanie lubię Knuje ;D
OdpowiedzUsuńEwciu - od paczek to mam innego pana :)
Ines - czekolada jeszcze jest w całości, ale tylko dlatego, że ma inną :) A na kawę sie umawiajcie, ja tam nie widzę problemu!
Middia - weź nie przesadzaj, taki drobiazg to i nie ma czym się chwalić, a taka frywolitka - to jest coś!
piekna wymianka-nastepnym razme moze i ja sie zalapie? :)
OdpowiedzUsuńa, ze MIddia cos dorzucila to sie nie dziwie bo przmeila osoba (a znam tylko z zycia wirtualnego :))
uśmiałam się ! xD szczególnie z zawieszki od Middii :D
OdpowiedzUsuńSuper Knujarki z Was ;))) Aż miło popatrzeć i nacieszyć oczka :)
OdpowiedzUsuńP>S>
A co Ci się Kasiu porobiło, że anonimowa w moich komentarzach jesteś?:)
Buziaki posyłam :****
Cudeńka dostałaś i przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze czytam do końca... he... he... Szczególnie jak ktoś fajnie pisze :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te wasze uknute wymianki :)
SWIETNE KNUJE..HIHI.A TEN ZESZYT,,,,CUDO..A TA BIŻU...CUDO A TEN IGIELNIK.....
OdpowiedzUsuńśliczności w jedną i drugą stronę poleciały :D
OdpowiedzUsuńAle świetne drobiazgi. Pomysł ze szpulką rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
podziwiam oj podziwiqam :* i zazdraszczam :*
OdpowiedzUsuńBeata, szalenie mi miło :o))
OdpowiedzUsuńOczywiście, że ja doczytałam! I teraz tak sobie myślę, że gdzieś na blogu Ines ten sutasz przeoczyłam. Kiedy tam nie wejdę to karteczki, hmmm...muszę się dokładnie porozglądać...
OdpowiedzUsuńPiękności do Ciebie Kasieńko przyszły :D
Knujki knuły i uknuły...;D
Zrobiłyście dla siebie cudne niespodzianki :).
OdpowiedzUsuńAle cudenka dostalas:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Nic tylko się cieszyć...:)
OdpowiedzUsuń