Strony

piątek, 11 marca 2011

Różności

Śpię dzisiaj na siedząco !
Ani pogoda niżowa mi dzisiaj nie służy, ani oglądanie wszystkich nowych odcinków CSI plus "Zabójczych umysłów" do 1-ej w nocy! Nikt mi nie kazał, ale nic nie poradzę, że bardzo je lubię i są to w zasadzie jedyne seriale, które oglądam nałogowo i systematycznie :)
 No a rano KTOŚ musiał odprowadzić dziecko do szkoły ;)
Dzisiaj będzie różniście, co by pokazać zaległe prace walające się w czeluściach komputera. Poza tym szyciowo zawiesiłam się na zawieszkach rodzaju wszelkiego, więc nie będę się powtarzać :)

I tak w międzyczasie trafiła się na przykład taka falbaniasta podusia w czerwoną krateczkę:


Był też obrazek rodzinny, ale pokazuję go tylko ze względu na wyjątkowość zamówienia. Miał on mianowicie ujmować dodatkowego członka rodziny, czyli czarnego jamniczka. Ponieważ raczej nie wypadało go wieszać ;) razem z ludźmi, to dostał coś a'la budę na dole. Wyszło fajnie, przynajmniej jak dla mnie :) Zresztą sam obrazek w realu też wyszedł dużo efektowniej, na zdjęciu już jakoś nie chciał :/



Teraz coś z decu, czyli wariacje na temat lawendy. Mam zrobiony własnoręcznie taki oto komplecik, z którym nie mam jeszcze pojęcia, co zrobię. U mnie nie pasuje, a zachciało mi się coś w tym stylu poczynić:


Karafka


Bardzo mi się podoba ten motyw motylka z lawendą.


Lampka



Byłam niedawno w Biedronce, bo miały być zawieszki, a mnie zachciało się zapachu poziomki. Zresztą grafika też była ładna. I nawet nabyłam i ... wkurzyłam się ! Pieniądze wydane, zapachu poziomki nie ma, jest wręcz śmierdząca zawieszka (chociaż z ładną grafiką) :(
Zatem nie ma rady, trzeba sobie samemu zrobić !
Stąd pytanie do Was - do tej pory zrobiłam zawieszki z zapachem frezji i mają duże powodzenie, co oczywiście baaardzo mnie cieszy !, ale ponieważ mam nowe fajne motywy, to chciałabym je zrobić dla odmiany z innym zapachem. I nie wiem z jakim?! Nie mogę się zdecydować.
 Podpowiedzcie - różany, pomarańcza, truskawka, a może jeszcze coś innego? Lawenda odpada, bo jeszcze mam suszoną.
Dla zachęty - wśród głosujących wylosuję komplet zawieszek z wybranym motywem i zwycięskim zapachem !
Termin - do następnego postu :)

Acha, jeszcze pytanko - kto wie gdzie można kupić książkę "Tildas atelier"? Albo może jakaś dobra dusza zechciałaby mi kupić i wysłać, bo w Polsce na razie jest nie do dostania? Oczywiście nie za darmo.
 Asia dała mi namiary na księgarnię internetową, ale ja tam nie bardzo kumata jestem ;)


Pozdrawiam i spadam do kuchni, bo bez kolejnej kawy to jednak się dzisiaj nie obędzie :)

32 komentarze:

  1. Truskawki zrób! A za te seriale też jestem na nich wściekła, ze o tak późnej porze puszczają. Albo w niedzielę jak trzeba w poniedziałek wstać a cały weekend nie am co oglądać:/

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja wiem dla kogo ten obrazek ;-b /tzn. domyślam się/ I podusia tez wiem dla kogo ;))) Hehe...krążymy Kasiu wśród tych samych pozytywnych osób :) Napracowałas się sporo, ja tez mam kilka zamówień na decu i nie mam gdzie tego wbić, że tak powiem :)
    Co do książeczki równiez bym była chętna, oczywiście zapłacę itd. itp..pomóżcie Dzuszyczki :)
    Dla Ciebie Kasiu uścisków moc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Kasiu! Wszystkie dzieła twych łapek sa śliczne. Obrazek chyba podoba się mi najbardziej. Filmy fakt bardzo późno oglądam, ale to z powodu córci-bajki, a później małz tvn24 i zamiast się przeciskać do "telzorka" wole posiedzieć na kompku, a filmy - mam czas do 2 w nocy.
    A tildową knizke tez bym chętnie zaadoptowała. Pozdrawiam!
    !

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesoooooooooo, też nie wiem dziś czy kolejną kawę pić czy też iść spać aż do pory obiadowej normalnie :P Świetny ten obrazek i decu też mi się bardzo podoba :)) A z zapachów to głosuję na truskawki, a na drugim miejscu - róża - ale taką prawdziwą różą pachnąca :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczne prace:))co do zapachow to truskawki lub pomarancz, uwielbiam te zapachy:)))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie ty śliczności robisz:D wszystko piękne, ale jamniczek podbił moje serce, wymyśliłaś to idealnie:) A co do zapachu, to głosuje na pomarańcz ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja z kolei bardzo lubię "Kryminalne zagadki Nowego Jorku", "Kryminalne zagadki Miami" oraz "Kości" też nie opuszczam żadnego odcinka hihi.

    Piękne prace. Poduszka jest świetna, a "zawieszona" rodzinka super pomysł :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Obrazek z rodziną jest super rewelacyjny !I znakomity pomysł :)
    Poduszka urocza z tym serduszkiem , dekupażowe przedmioty z lawendą piękne,a z seriali to ostatnio oglądałam "Brzydulę" ,:))

    OdpowiedzUsuń
  9. a mi sie marzy konwalia, jasmin i bez:)

    OdpowiedzUsuń
  10. z wymienionych zapachów to róża najbardziej... a z innych, to za mną chodzą akacja i bursztyn... i lipa :)
    komplecik lawendowy uroczy, obrazek prześliczny, a poducha to mnie całkiem rozłożyła :) wtulić się w taką...

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapachy konwalia, bez i truskawka!!!!

    Moj maz mi wszytstkie moje ulubione seriale sciaga na dysk ;) a ja ogladam kiedy mam czas i ochote ;) POLECAM!!!
    Jak zwykle piekne prace ;) milo sobie siedziec i podziwiac!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie prace śliczne, ale falbaniasta poducha i jamnik podbiły nasze serca! A zapach, może bez na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne dzieła ! Książkę może znajdziesz tu -
    http://www.bookdepository.co.uk/ , przesyłka jest gratis, kupiłam jedną, ok 4 euro, dość szybko doszła, pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale śliczności!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu stawiam na truskawkę chociaż różany zapach też jest piękny. Ja uwielbiam zapach zielonej herbaty,a olejek o takim zapachu nietrudno dostać. Książki tildowe kupuję w księgarni internetowej amozonka.pl lub czasem trafiają się na allegro.
    Pozdrawiam cieplutko i truskawkowo:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję DZIEWCZYNKI za wszystkie namiary! Wiedziałam, że na Waszą pomoc można liczyć, choć niestety :( nie ma tam Atelier :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja kochana Kasiu. Jaką niespodziankę mi sprawiałaś. Dostałam wczoraj od Ciebie przesyłkę i jaka była moja radość jak ją otworzyłam. Cudowne i jeszcze raz cudowne prezenty dostałam od Ciebie. Nie spodziewałam się :-). Nie śledziłam ostatnio blogów bo internet mi zwolnił i nie jestem na bieżąco ale cieszę się bardzo że maiłam to szczęście i mnie ta nagroda się dostała. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. ale wysyp prac, pieknych prac :) rodzinna zawieszka jest CUDNA!!
    jesli chodzi o zapach, to trudne pytanie, bo moim ukochanym jest wlasnie aromat frezji, a potem to chyba truskawka i szeroko pojete owoce lesne ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podusia milusia, baaardzo mi się podobuje :D, falbanki dodają tyle delikatności tej krateczce. Co do rodzinki to mam mieszane uczucia ;), zdecydowanie najlepiej ma pies! Reszta suszy się w suszarni a Robin w domku ;D.
    Komplet lawendowy zaparł mi dech, poczekaj do czerwca to szczególnie karafka znajdzie zastosowanie ;);)
    Na koniec zapachy, bo co do książki to niestety nie wiem, z wymienionych wybrałabym truskawkę (gdybym musiała, bo myślę, że frezja jest the best, albo susz lawendowy - byłby wspaniały). Natomiast z nowych poszukałabym konwalii (choć ten, który sobie kupiłam wcale nią nie pachnie i nie polecam) albo jaśminowca - to dla mnie zwiastun wiosny. papatki

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo mi się podoba ten rodzinny obrazek. Świetnie ujęłaś tego jamniczka. A co do zapachu, to ja chętnie bym wąchała zapach wakacji, czyli truskawek.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedy Ty to wszystko robisz.
    Rodzinny obrazek jest rewelacyjny. Bardzo fajnie wyszedł i gratuluje pomysłu.
    Podusia równiez bardzo mi sie podoba.
    Same sliczności.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam. 7 marca wysłalam pieniądze( 45,0zł) na zawieszki. Czekam na jakąś inf. w tej sprawie!!! BB.

    OdpowiedzUsuń
  23. Portret rodzinki z psem jest świetny / rozśmieszył mnie komentarz Jomo ,co prawda to prawda/.
    Moje ulubione seriale też idą w godzinach nocnych te wcześniejsze jakoś mnie nie wciągają , za to mogę sobie spokojnie poczytać bo rodzina ślęczy przed telewizorem .
    Mój ulubiony zapach "zawieszkowy " to truskawka , ale szybko się ulatniał , więc zakupiłam buteleczkę olejku / ok 8 zł w Realu/ i od czasu do czasu wpuszczam kilka kropel do środka , pachnie jak nowy.
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  24. a ty masz zabawe zapachową to głosuje ma mięte
    albo eukaliptus

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna ta poduszka, piękna! Zainspirowałaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję wszystkim za przemiłe słowa!
    Jomo - uśmialiśmy się z wisielców :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Co jedno dzieło to ładniejsze:) A ja seriale kryminalne nagrywam a potem sobie przy robocie oglądam. Bez reklam;)))

    OdpowiedzUsuń
  28. obrazek jest rewelacyjny :) Podusia słodka i urocza. A ty zaskakujesz mnie wciąż swoimi licznymi talentami i pomysłowością :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Kasiu, tworzysz cudowne rzeczy, dopiero co ochłonęłam z wrażenia po otrzymaniu dzisiejszej przesyłki od Ciebie a tu znów coś nowego na blogu!!! Ten obrazek rodzinny jest rewelacyjny i zapewniam Cię o konieczności posiadania takowego:) Myślę, że będzie to moje kolejne zamówienie ale szczegóły już prześlę Ci w mailu.
    Jeszcze raz: CUDNIE!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Zapraszam ponownie :)