Strony

wtorek, 19 października 2010

Świąteczne przygrywki

Tak - wiem, wiem, że do Mikołaja i Świąt jest jeszcze trochę czasu, ale tak jakoś przyczepiły się do mnie podusie, że z rozpędu zrobiłam też świąteczną, która do kompletu ma obrazek-zawieszkę.
Bardzo intrygował mnie ten kupon materiału, a to są efekty:
Podusia na okrągło


 Obrazek-zawieszka  jest mięciutka, na ocieplinie

Co myślicie o tym wzorku?

A to mój zakup na placyku - też świąteczny. No, ale jak mogłam oprzeć się takiemu uśmiechniętemu sympatycznemu przystojniakowi ;)

I na koniec upolowany materiałek z takimi elfikami, z którego mega się cieszę! Już dumam, co z niego uszyć, bo mam tylko cztery takie wzorki, a i sam elfik jest spory. Może znowu podusia...  ;)

Dziękuję wszystkim osobom, które zapisały się na candy - liczba mnie totalnie zaskoczyła!
Ale zawsze może być lepiej, więc kolejni chętni również mile widziani!
Jednocześnie przypominam o przeczytaniu zasad, bo nie wszyscy je spełniają :(

A w domciu? To, co u większości - katar, kaszel itd... niestety. Ja się jeszcze trzymam, ale może macie jakiś sprawdzony sposób na inhalację dla maluczkich? Podzielcie się :)
Wprawdzie ze starszych należy brać przykład, ale tego sposobu na katar raczej nie polecam ;)))


Trzymajcie się ciepło i zdrowo :)

9 komentarzy:

  1. Piękna podusia, zawieszka takoż cudnej urody. Takiemu uśmiechowi również nie udałoby mi się oprzeć. A elfiki prześliczne, na pewno wymyślisz z nimi coś ładnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne podusie i balwanek.
    troche ost zdjecia sie przestrazszylam.
    pozdrwiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne materiały i ten świąteczny i ten z elfikiem. A jegomościowi w czapce nie można się oprzeć:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej! Jak u ciebie świątecznie! Nie mogę się doczekać momentu, gdy świąteczny nastrój rozgości się u nas na dobre. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne podusie, podziwiam każdą kolejną :) U nas na katar najlepszy jest Rhinocort, alergolog wypisuje, a inhalacje to od razu Pulmicort i Berodual, niestety :(


    p.s. Jeszcze pytanko mam, czy byłaby szansa, aby wyłączyć tę weryfikację literkową pod komentarzami? Ile razy łapię się na tym, że coś napiszę nie tak i mój komentarz leci w kosmos, ech... Widzę, że niejeden już znikł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu - chyba już wyłączyłam (a przynajmniej mam taką nadzieję!).
    Rhinocort znam - u Młodej spisywał się rewelacyjnie, a u Młodego kicha. Zresztą wogóle jest oporny na wiele leków, które na małą działały, dlatego przy kolejnym katarze ręce mi opadają. Wczoraj mało brakowało, żeby jego płuca znalazły się na talerzu ;)Dzisiaj nawet lekarka stwierdziła, że dawno nie widziała tak obfitej wydzieliny u dziecka(wrażliwi niech nie czytają ;) ) Kolejne leki właśnie testują moją wrażliwą kieszeń i Młodego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasia, ten motyw z elfikiem to od razu zamawiam, nie ma znaczenia co wyczarujesz:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga - z przyjemnością coś dla Ciebie z tego zrobię! :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Och jak ślicznie i świątecznie!
    Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa pozostawione na moim blogu!Ciepło na serduchu!
    Wspaniałych chwil życzę:)Uściski!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Zapraszam ponownie :)