Wymianka z Deilephilą

Kolejna wymianka zrodziła się na prośbę Deilephili, która chciała ożywić kolorem kącik jadalniany i poprosiła o podkładki pod talerze.

Z wybranych materiałków powstało sześć takich oto wesołych ożywiaczy ;):

Obowiązkowo kieszonka na sztućce:

Guziczki miały wprowadzić element optymizmu, a i z tyłu dałam bardzo fajną tkaninkę w tulipany.

To prezent, który przysłała mi Deilephila z Zielonego Kuferka :

Gratis dla kochających zielone, czyli dla mnie. 

Cudo! :D

I wymiankowy komplecik w fioletach, o który poprosiłam w zamian za podkładki:

Nie jest dla mnie, a dla bliskiej mi osoby na prezent.

Dziękuję Aniu za cudowną wymiankę :)

U nas już tak jakby troszkę jesiennie się zrobiło, w nocy to nawet zmarzłam, a w górach już podobno padał śnieg!

Czas poprzycinać lawendę, chociaż jeszcze tak pięknie kwitnie i przygotować ogród na zimę :P

Ale pozdrawiam Was jednak z nadzieją, że to nie koniec lata jeszcze!