Strony

środa, 11 lipca 2012

Wzięło mnie na biżutki ;)

Tropikalne ostatnio u nas upały nie sprzyjają nadmiernemu przesiadywaniu przy maszynie, stąd kilka biżutków, na które tak jakoś mnie naszło :)
Najpierw chciałam wypróbować świeżo zakupiony (z czystej ciekawości) drucik pamięciowy i zdążyłam zrobić kółeczko, nawlec kwiatuszka, beczułkę, kilka koralików i bransoletkę przejęła Młoda! Skończyła ją , założyła ... i zgubiła :/
To już druga wersja, na którą dałam się namówić po wizycie z nią na sobotnim kiermaszu DLWC . Następnym razem chyba jednak pójdę sama, to (może!) mniej ucierpi na tym mój portfel ;)


Widać tu lekki chaos, ale najważniejsza jest sówka i turkusowe pasiaste koraliki, które Młoda uwielbia.
Imię niestety przez "J" - "I" nam już zabrakło.


Druga powstała bransoletka na bazie błękitnego plecionego rzemienia:


I jeszcze bransoletka marine:
  



To  już (raczej młodzieżowy) breloczek, czyli dżins, tasiemka i zawieszka:


Potem naszło mnie na dawno nie robione broszki, w których tym razem rolę główną stanowiły ozdobne kamee.
Ta jest różowa w groszki ...


... a ta bardziej elegancka - wrzos z czernią:
  


I jeszcze pochwalę się tkaninkami, którymi zechciała się ze mną podzielić Marta:


A to już tkaninki od ANKO , która w natłoku przygotowań do ślubu i opieki nad połamaną siostrą zechciała zrobić potrzebne mi grafiki, a w zasadzie to duuużo więcej:


I jeszcze literkę dostałam!
Ale kto zna bloga Ani ten wie, że robi nie tylko wspaniałe literki, ale całe napisy, jakie tylko nam do głowy wpadną :)


Dziękuję dziewczyny :D

Witam serdecznie nowych Obserwatorów i pozdrawiam z Miasta Krasnali !

18 komentarzy:

  1. Tworzenie biżu idzie Ci tak samo dobrze jak szycie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale super Ci te bransoletki powychodziły !wszystkie mi sie podobają, breloczek i brochy też :)Fajne prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu ależ z Ciebie wszechstronna kobitka:-) Błękitna bransoletka z rzemienia mocno urocza!:D Piękna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna biżuteria!!! Ta pierwsza bransoletka najbardziej mi się podoba. Nie widzę tam żadnego chaosu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie grunt to się nie nudzić ;) mnie ostatnio też bransoletki prześladują ;) te z zawieszkami są urocze, a sówka cudna :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wow
    bransoletka z sówką jest rewelacyjna.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. O raju! Wszystko jest takie piekne!
    Super bransoletki Ci wyszły i broszki też. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne bransoletki i broszki, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. boska ta pierwsza bransoletka... kwintesencja lata:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ta "chaosowa " bransoleta jest wprost cudna ma swój urok.
    Rzemieniowe bransolety tez fajowe zdradzisz gdzie kupiłaś ta czadowa gitare ?
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasiu piękne rzeczy tworzysz w taki upał, ja zostałam pochłonięta w przygotowania przed ślubne i milczę na blogu. pozdrawiam i czekam za zdjęciami wykorzystanych grafik :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że upały tak wpływają na szyjące - zaczynają tworzyć biżutki ! Chociaż mnie rzuciło w stronę kolczyków.Bransoletki cudne, marine - tak !

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję Wam za miłe słowa - Młoda bardzo się ucieszyła, że jej bransoletka spodobała się tylu osobom :)
    Diablico - biżutkowe zakupy robię w Pasarcie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No i się biżutkowo zrobiło;) Same słodkości:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna biżuteria! Bransoletka córki rewelacyjna, w sam raz na lato! Ale mnie najbardziej urzekła bransoletka w stylu marine - jest cudna! :)
    Pozdrowienia :*

    OdpowiedzUsuń
  16. ohohooo, koralikowo i zawieszkowo i broszkowo... super :) A Basię zabieraj z sobą na takie imprezy, może portfel trochę bardziej ucierpi, ale Młoda bakcyla załapie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Zapraszam ponownie :)