Jak zapowiadałam - serduszek ciąg dalszy.
Dzisiaj zróżnicowane, takie małe wariacje w temacie ;)
To serduszko pamiętaczek - pachnące i w pastelowych kolorkach:
Motylki przyczepione są na sprężynce do białego spinacza.
A przypominać mogą o wszystkim - urodzinach, zakupach, wizytach u lekarza (jak to u nas w tym tygodniu przez cały tydzień!) albo o DOBRYM HUMORZE :)
W niebieskościach powstało też serduszko dla chłopczyka.
To motyw już kiedyś przeze mnie szyty.
Dominuje pastelowy błękit na paseczkach i krateczce.
Dla fanki mrocznych klimatów powstało serduszko dwustronne:
Zdjęcia pochodzą oczywiście z sieci i zostały naniesione przy pomocy papieru transferowego.
Coś na przywołanie wiosny :)
Serduszko z wyznaniem i spooorym kwiatuszkiem ;)
Mam nadzieję, że się spodobało :)
Obiecuję, że następnym razem będzie coś zupełnie innego ;)
Dziewczyny, które czekają na przesyłkę ode mnie proszę o chwilę cierpliwości jeszcze - biję się w pierś, bo wiem, że mam opóźnienie, ale dzisiaj nadam wszystkie przesyłki. Bakterie i wirusy rozpanoszyły się u nas niestety na nowo :(
Pozdrawiam :)