"... U-hu, u-hu, u-hu,
Nie brzęcz mi przy uchu,
Jestem sowa płowa,
Sowa mądra głowa,
Badam dzieje pól i łąk,
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg..."
J. Brzechwa "Sowa"
Ostatnio zamarzyło mi się uszycie sów i wyszły takie właśnie o:
Oczy z guziczków i filcu, tak jak gałązki z listkami i łapki.
Wyszły trzy woreczki i jedna torba/woreczek.
Pasiasta z różem:
Zielona w truskawkach siedzi na zygzaczku:
Różowa w kwiatuszkach jest uniwersalna i może robić zarówno za woreczek na kapcie, jak i za torbę na zakupy.
Niebieska :D
Czekam na Wasze opinie.
Co by tu poprawić ?!
A może tak zostawić ?!
Tak mi się teraz przypomniało, że nie każda z Was miała szczęście przy naborze do przedszkola.
Jeżeli jakaś mama z Wrocławia ma problem ze znalezieniem opieki na dzieckiem, to zapraszam do kontaktu ze mną :)
Dostałam jeszcze jedno wyróżnienie "Lovely blog" (banerek jest w poprzednim poście) - tym razem od przezdolnej Joanny - dziękuję :)
A teraz coś, co przybyło do mnie niespodziewanie i już się rozgościło na dobre :D
Otóż niejaka Izuńcia-Wariatuńcia ;D ,znana inaczej jako iza08 przysłała mi taką oto Misiulę !
Nie mam pojęcia czym sobie zasłużyłam Dobra Kobieto, ale jestem Ci niezmiernie wdzięczna :D*
Misiula została ze mną, pomimo łez Młodej - ale ja twarda byłam!
Dogadałyśmy się, że mała będzie pilnowała Guzika Szczęścia, żebyśmy mogły nadal poznawać tak wspaniałych ludziów ;)
Tu jeszcze zdjęcia z misterną kokardeczką wieńczącą sukienusię z tyłu - skorzystałam, że mała zainteresowała się pochodzeniem kuleczek, na tle których pozowała :)
Iza - DZIĘKUJĘ :D
Prezent śliczny dostałam, słońce w końcu u nas świeci, wczorajsza wizyta u kardiologa z Młodym zakończyła się bardzo optymistycznie - pozytywna energia mnie rozpiera :)))
Zatem i Wam miłego dnia życzę !