środa, 30 czerwca 2010

Zakładki, mundial i reklama charytatywna



Niedawno trafiłam na blog U Aneczki. Kobietka ma fajne pomysły, a ostatnio podpowiedziała jak zrobić zakładki. Ja już próbowałam - fajna twórcza zabawa, stąd hurtowo (prawie) zakładki. Każda ma zawieszkę z plecionej mulinki, a niektóre dodatkowo mają jakieś ozdoby.

Na początek poszły elfy. Czarnemu dostało się perłowy koralik




Kwiaty też są. Tulipan też dostał koralik, tyle, że złoty




Jest też zwierzęco. Koty mają dołączony listek


Dzieciowo i ludowo-folkowo


A to zakładki z drugiej strony, co by nie było, że tam się obijałam






* * * * *

Piłka nożna ostatnio średnio mnie interesuje, ale o mundialu rodzina nie daje mi zapomnieć. R ogląda mecze w domu w weekendy (posostałe dni jest w delegacji), a w tygodniu dzieciaki młucą piłkarzyki


Przepraszam za strój trenerów, ale w tą pogodę...


...same rozumiecie ;))) Człowiek marzy tylko na przykład o czymś takim


* * * * *

Tym, którzy nie znają jeszcze bloga Baju-Baju zapraszam tam serdecznie. Pod dowództwem cudownej kobiety - Marysi powstaje makatka, która zostanie przekazana na cel charytatywny. WY TEŻ MOŻECIE BYĆ JEJ WSPÓŁTWÓRCAMI !!! Wszelkie informacje odnośnie tej akcji znajdziecie u mnie w panelu bocznym klikając na banerek "Tajemniczy ogród". Poczytajcie i zareklamujcie na swoich blogach !!!

* * * * *
A już tak na zakończenie - coś dla mnie bardzo optymistycznego, od czego gęba śmieje mi się od ucha do ucha odkąd włączyłam komputer i przeczytałam pocztę... Wygrałam candy u Alusi w Chomiczkowym zawrocie głowy !!! Ale chwalić się będę jak dojdzie przesyłka :))))

Witam serdecznie nowych Obserwatorów!
Pozdrowionka
:)


niedziela, 27 czerwca 2010

Broszki, drobiazgi i fontanna wrocławska



Dzisiaj pokazuję ostatnie różności - broszki, ale w wydaniu MAX. Każda z nich ma 11-12 cm.

Czarna - błyszcząca, choć nie aż tak jak jest to na zdjęciach, ale bez flesza nie chciała wyjść wyraźnie. Na środku piękne wykończenie białym perłowym guzikiem ze stylowa damą. Bardzo elegancka. Na zdjęciach nie wyszła tak pięknie, jak bym chciała...





Zielony melanż z zielonym szklanym koralem na środku. Bardzo efektowna


W tonacji beżowo-złotej ze ślicznym cieniowanym koralikiem na środku


Patriotyczna ;) Czerwona z białymi perłowymi koralikami, bardzo letnia


Herbaciana z cieniowanym koralikiem na środku


* * * * *

A to już dzisiejsze zdobycze z placu, na którym spiekłam się okrutnie (oj, będzie spanie na rzęsach). Za "psie" pieniądze. Koneweczka z kwiatkami od razu wpadła mi w oko. W sam raz na moje pędzelki


Ta mała balia zostanie zdekupażowana z przeznaczeniem na moje nici lub tasiemki, które na razie leżą w kartonowych pudełkach. Chociaż... taka też ma swój urok


* * * * *
Po południu wybraliśmy się na rowerowa przejażdżkę pod Halę Ludową, gdzie miał być Shrek, ale niestety pan ugotował się w przebraniu i nie zdążyliśmy. Za to oglądneliśmy pokaz grającej fontanny wrocławskiej. Przy dźwiękach znanych klasycznych utworów fontanna pokazuje co potrafi. Na prawdę warto się wybrać, żeby to oglądnąć. Musimy jeszcze z R wybrać się nocą, kiedy dochodzi gra świateł! A spacer lub przejażdżka po parku wśród zieleni w taką pogodę to czysta przyjemność.








Pod iglicą można było zaopatrzeć się w gadżety na mecz siatkówki biało-czerwonych, który akurat się zaczął.


:)

sobota, 26 czerwca 2010

Dobre lody i decu

W ramach nagrody za cały rok pracy i nauki w szkole Młoda poszła z nami na wypasione lody. Zamówiła sobie "Myszkę", a Młody z mamą załapał się na "Pinokia". Mniam, pychotka!!! Tata też nie dbał o linię ;)




A tak wygląda szczęśliwe (czytaj brudne niemiłosiernie) dziecko, któremu w końcu wolno zjeść loda. Pani alergolog powoli pozwala nam na wcześnij zakazane przysmaki :). Pamiętajcie Mamy - nie zapomnijcie wziąść tony mokrych chusteczek na taki deser! Ja zapomniałam, ale na szczęście niedaleko była łazienka, bo ręce po sklejeniu nie chciały się rozkleić (działanie polewy i posypki wyślinionej podczas lizania palców). Ale warto było dla tej radochy Młodych :)))


* * * * *
Tutaj tabliczka-prezent na drzwi dla Teściów z wykorzystaniem decoupage. Bardzo lubię motyw tych motylków.


Zresztą decu próbowałam już wcześniej. Zdjęcia pokażę, żebyście mogły się pośmiać (byle nie za głośno ;)). Wieszaczki z psami i kotkami służą Młodej. Prosiłam kogoś o ich zrobienie, ale przez rok się nie doczekałam, więc postanowiłam spróbować własnych sił. Robiło się przyjemnie, choc niestety nie ustrzegłam sie kilku błędów. Niedługo chcę sie zabrać za półeczki na robótkowe przydasie, więc mam nadzieję, że wyjdzie lepiej.





Miłej niedzieli wszystkim życzę . Dziękuję za pozostawione komentarze i poproszę o więcej. Bardzo lubię je czytać :)))


:)

czwartek, 24 czerwca 2010

Zakończenie roku szkolnego i Święto Wrocławia

   W naszej szkole zerówkowicze zakończyli rok szkolny już dzisiaj, więc od jutra laba... chociaż dzieci akutrat nie były tym zachwycone, w czym oczywiście największa zasługa ich Wychowawczyni, nad którą rozpływałam się już nie raz. Jako Rodzice chcieliśmy dać Jej w podziękowaniu za włożoną pracę i zaangażowanie coś niepowtarzalnego. Dlatego też poza dobrą kawą na przebudzenie rano, bombonierką na osłodę życia wymyśliliśmy to:



Nie mogłam, niestety, pochwalić się wcześniej zakupami, ponieważ wiem, że Pani Ewa tu zaglądała, a miała być niespodzianka. Piękna i cudowna anielinka została zamówiona oczywiście u Darsi, a ponieważ robi Ona najlepsze zdjęcia swoim dziełom, to zapraszam do oglądnięcia tutaj


Piękna scrapowa karteczka na życzenia została zamówiona u Agnieszki. Zaglądnijcie do niej, bo robi cudne rzeczy, a jej pomysł na kieszonkowce jest świetny!


A to dodatek "z jajem". Rysunek zobaczyłam kiedyś w sieci, wydrukowałam go, nakleiłam na sztywniejszą kartkę, okleiłam ozdobną tasiemką i zrobiłam zawieszkę.

Ponieważ nauczyciele w naszej szkole chcą wespszeć jedną z zalanych szkół, to poprosili, żeby zamiast kwiatów wrzucić te pieniążki do skarbonki. Poparliśmy pomysł, a że z zebranych pieniążków trochę nam zostało, więc daliśmy Pani kopertkę z prośbą o przekazanie na ten cel.


A to jest prezent od Młodej dla Pani zamiast kwiatka - lawendowe serduszko tildowe i masosolny kamyk z kwiatami ozdobiony decu.

Dzieci też zostały obdarowane przez Panią prezentami i dyplomami. Młoda załapała się na pierwsze miejsce w konkursie ekologicznym - zbieranie baterii.






Pamiątkowe wspólne ostatnie zdjęcia z łezką w oku


A to następne pokolenie, które szykuje się już do Pani Ewy :) Jeszcze maja trochę czasu, bo ledwo od podłogi urośli ;)


Mniej i bardziej poważnie na koniec roku




Dyplomy, prezenty i nagrody od Pani




Mamie też się dostało :), za co bardzo dziękuję


 Dostąpiłam też miłego zaszczytu składania życzeń i podziękowań w imieniu rodziców Wychowawczyni.

* * * * *
I trochę patriotyzmu lokalnego - Wrocław świętuje! Mieszkańców i gości zapraszam do zobaczenia programu, który można poczytać tutaj


Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pozostawione komentarze. Miło jest je czytać i poznawać nowych gości.
:)))

środa, 23 czerwca 2010

Dzień Ojca



Drodzy tatusiowie - zróbcie ważne miny,

bo to piękna rola być głową rodziny !



Z okazji Waszego Święta,
za wczoraj i dziś,
każdym czułym serca uderzeniem
i każdym z niego płynącym życzeniem
- zdrowia, sił i codziennej radości -
wraz ze słowami największej
wdzięczności za wszystkie dla
nas trudy i starania
składamy dzisiaj podziękowania


Tą drogą chcielibyśmy podziękować naszym Tatusiom w dniu Ich święta za ważną rolę, jaką pełnili i pełnią w naszym życiu :)

* * * * *

A to od Młodej dla Tatusia, którego nie będzie dzisiaj z nami

Kochany Tato - zacznę zwyczajnie,
że z Tobą w domu zawsze jest fajnie:
i w deszcz i w słotę, w smutku, w radości, wspierasz i uczysz życia w miłości.
Dzisiaj w Dniu Ojca za wszystko chcę Ci dziękować,
skromny bukiecik kwiatów w prezencie darować.


Zapraszam jeszcze tutaj :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...